28 gru 2011

Dziękuję, dziękuję... :)




W dniu dzisiejszym, kopnął mnie nie lada zaszczyt! Dostałem ci ja, za swą działalność blogową, wyróżnienie od mojej koleżanki, deccorianki, której na imię Magdalenkaaa, która deklaruje, że mego bloga z lubością obserwuje, ouuu jeee... Strasznie się cieszę!
Serdecznie dziękuję i buziaki ślę:) 




A to dla mnie od  Magosi.T


Anioł Elvis Wentylator
Każdyż to poznał Anioła wcielenie,
takoż na obrazie jakoż i na scenie.
Każdyż podobizny wielce porządane,
Rafaela zwłaszcza,
te najbardziej znane.
Dawno już posiada,znaczy posesorem.


Ja mam niejednego,
lecz razu wieczorem...
magiczne pudełko, szatana wymysły, włączyłam i nagle poraził me zmysły Anioła wizerun, odmienny tak zgoła, i za Jego sprawą wciąż jestem wesoła!:)


Ten Anioł, choć szatą odziany powabną
nie jest z tych Aniołow znanych sprawą żadną,
Bo twarz przypomina kolesia z Deccorii...
może już wystarczy tych nad nim euforii? :)






Magosiu, jesteś pierwszą osobą i kobietą, która dla mnie stworzyła utfur poetycki, dziękuję:)

26 gru 2011

:)




O SOLE MIO!
                          

Wiewiór

 Tam na śnieżnej scenie Wiewiórek Placido
śpiewa aż samiczkom podnosi libido.
o sole, o mio, la donna mobile, śpiewa, aż jeleniom na rogach motyle przysiadły zdziwione Wiewióra oktawą.
A kwestia libido nie jest naszą sprawą

  

Autor: Magosia T




















Raz święty Mikołaj
pewno dla kurażu,
strzelił sobie lufkę
w podziemnym garażu...

zniosło go na prawo,
wyrżnął, zgubił mufkę,
po czym się pozbierał,
machnął drugą lufkę...

manewr ten pomnożył
n-razy zapewne
po czym się położył...
święte też nie pewne?...

Ale już wyjaśniam,
narodzie, nie wołaj!
to Edek spod czwórki,
nie żaden Mikołaj...:)


Autor: Magosia T.



Jest żarcik, więc piszę...
święty strzelił gafę...
dostał renifera,
prosił o żyrafę...

Renifer, wiadomo jak długą ma szyję.
Mikołaj z kolei wiedział z czego żyje...

ze spełniania marzeń!
toteż bez obciachu
jął masować szyję,
szybko rachu - ciachu,

masuje, wydłuża,
czeka już finału....
ale prawda straszna
wychodzi po mału...

Nie będzie żyrafy,
szansa bliska zeru.
Nie da się jej zrobić
ot, tak! z reniferu :)


Autor Magosia T