25 lis 2011

:)

6 komentarzy:

  1. Zapomniałeś dopisać przepisu na pasztet z jelenia? A w ogóle dzień myśliwych inaczej zwany Hubertusem odbył się 3 listopada! ha,ha No mam nadzieję,że nikt Tobie rogów nie przyprawił? Miłego wieczoru!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. o so chosi?:))))))nie pobiegłam:)))czyżby ktoś zrobił z Ciebie jelenia?:)))nie przejmuj się ,nie tylko z Ciebie:))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepisu na pasztet nie będzie, bo dziczyzny nie jadam, o rogów przyprawieniu nic mi nie wiadomo.
    Jeleń jest ku uciesze, bo niestety z powodu remontu łazienki, nie mam w tej chwili czasu na zabawę tutaj.
    Serdecznie Bałatkę pozdrawiam i dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bożenko, jeleń ze mnie żaden, mój ulubiony jeleń, to Gustaw Jeleń, Gustlik z "Czterech pancernych".
    Ten zaś kiwający się jeleń, to jeno zabaweczka, co by Wam smutno nie było:) Pozdrawiam:)
    Ps.Zimno się zrobiło jak diabli!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znoszę remontów, więc zamiast gratulować ...współczuję ;-) Czasami trzeba jednak zęby zacisnąc i przetrwać ...Pozdrawiam czekając na Twój powrót z zapasem superraśnych pomysłów kulinarnych doprawionych szczyptą humoru.

    OdpowiedzUsuń
  6. O zesz //jeleń??może zarobionyś jak jeleń ..?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję c: